„My, dzieci Bolivara będziemy tam, w Moskwie, gdzie jutro wyruszamy na zaproszenie prezydenta Putina”, powiedział.
Przywódca przypomniał, że ponad 25 milionów mężczyzn i kobiet padło ofiarą po stronie ZSRR podczas tzw. Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, reprezentującej „ogromne zwycięstwo ludzkości nad nazistowskim faszyzmem”.