Wenezuela wychodzi z propozycją wymiany kulturalnej i solidarności ze światem

Pracownicy Departamentu Kultury i Solidarności w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Boliwariańskiej Republiki Wenezueli, spotkali się w celu opracowania rozwiązań na rzecz wzmocnienia wymiany kulturowej i solidarności z narodami świata, prowadzących do ożywienia rewolucji boliwariańskiej wśród międzynarodowych ruchów społecznych.

Spotkanie, które odbyło się w Casa Amarilla Antonio José de Sucre w Caracas, umożliwiło pracownikom przeprowadzenie debaty i przedstawianie propozycji.

Pierwszym mówcą tego spotkania był argentyński poeta i dziennikarz Marco Teruggi, który jest także autorem artykułu „Wenezuela: Międzynarodowa solidarność w czasach wojny”. Teruggi wyjaśnił, że ważne jest, aby mieć na uwadze przesłanie, które płynie z międzynarodowych mediów o sytuacji w boliwariańskim kraju.

„Media przenikają do umysłów ludzi, jednak ten wpływ nie zmniejszy się, wręcz przeciwnie, będzie się nasilał. Dlatego musimy zadać sobie pytanie: na ile skuteczne są lewicowe media, aby przeciwstawić się rzekomej prawdzie, którą głoszą prawicowe media? „, rozważał dziennikarz.

W związku z powyższym, Teruggi ocenił, że bardzo istotna jest obrona rewolucji boliwariańskiej z wielu kierunków takich jak ambasady i konsulaty oraz ze strony sojuszników,  ruchów społecznych, filozofów, artystów, intelektualistów.

W tym kontekście poeta wyjaśnił, że Rewolucja Boliwariańska jest dość silna, ponieważ ma zorganizowany i świadomy naród, który może świecić przykładem wśród innych krajów.

Z drugiej strony dyrektor generalny Instytutu Studiów Dyplomatycznych „Pedro Gual” i dyplomata Roy Chaderton podczas spotkania podkreślił znaczenie reagowania na rządy, które atakują Wenezuelę, ponieważ „wojna, przed którą stoimy, jest wojną medialną”, zaznaczył Chaderton.